środa, 23 grudnia 2015

Święta w cieniu polityki

Szopka na Krośnieńskim Rynku

Święta w tym roku zapowiadają się ponuro. Po pierwsze przez aurę, która jest mało świąteczna. Śniegu nie ma nawet na lekarstwo i nie zapowiada się żeby był. Po drugie przez polityczne kłótnie na górze, które nic dobrego nie wróżą. Wiadomo powszechnie, że zgoda buduje, a niezgoda rujnuje. Wszystko to wcześniej, czy później przełoży się na nas, szarych obywateli. Nowy rząd, nowy prezydent i premier nie potrafią wznieść się ponad podziały i być przedstawicielami Wszystkich Polaków. Realizują swój plan zawłaszczania Polski z 18 % poparciem społeczeństwa. Pozostali Obywatele stali się po prostu niewidzialni. Nie ma ich. Nie liczy się ich głos, nie mają szans w sejmie, bo ich się po prostu do głosu nie dopuszcza. Jednak liczą się ich podatki, które zasilają budżet państwa. 18% to jednak za mało, trzeba po pieniądze wyciągnąć rękę do pozostałych 82%, choć się ich nie reprezentuje, nie pyta o zdanie, ignoruje po prostu. Jak w cieniu tej wojny na górze będą wyglądały święta Bożego Narodzenia. Kto do kogo wyciągnie rękę z symbolicznym opłatkiem w blasku choinki, a kto po prostu uda, że tej ręki nie widzi. Jakie będą dyskusje przy stołach? Czy księża w kazaniach nie doleją oliwy do ognia? Tak łatwo jest w ludziach wzbudzić agresję i niechęć, stworzyć sztuczne podziały. Ostatnio modnym słowem stało się wygaszanie. Wygasza się niektóre ministerstwa, wygaszane mają być gimnazja, a także kadencje sędziów TK i wiele innych rzeczy. Mnie wygaszanie kojarzy się z pożarem, a po pożarze pozostają zwykle zgliszcza. Politycy, którzy teraz doszli do władzy mówią, ze zastali Polskę w ruinie. Ja tych ruin nie widzę. Boję się jednak abyśmy za jakiś czas nie obudzili się wśród zgliszczy.

Wszystkim życzę Świąt rodzinnych, radosnych i zdrowych i możliwie bez polityki.



Uliczki przy krośnieńskim rynku, wyłożone kostką granitową, latarnie, ławeczki i pojemniki z drzewkami i zielenią






Pomnik Roberta Wojciecha Portiusa, zasłużonego miszczanina, z pochodzenia szkota, który wsławił sie m.in. importem win z Węgier w połowie XVII wieku.

Galaeria i Hotel im. Portiusa
Świąteczny wystrój Galerii Eliot znajdującej się na przeciwko Galerii Portius
Znajduje się  tu jedyny w Krośnie EMPIK
Cenrum Dziedzictwa Szkła


Post ilustruję zdjęciami z Krosna w szacie świątecznej. Przez ostatnie lata Krosno bardzo wypiękniało, szczególnie rynek Starego Miasta, gdzie wymieniono całą nawierzchnię rynku jak również odchodzących od niego uliczek. Liczne stylowe latarnie, ławeczki, tabliczki informacyjne dopełniają tą przemianę. Powstało wiele nowych galerii handlowych, Muzeum Dziedzictwa Szkła oraz Regionalne Centrum Kultur Pogranicza. Największym jednak przedsięwzięciem ostatnich 2 lat była modernizacja obwodnicy Krosna. I tak właśnie wygląda Polska w ruinie. Ale może nie wszyscy to widzą skoro chcą zmiany, może było za dobrze. Na pewno było spokojniej.