Święta
Bożego Narodzenia , w których tradycja i religia mieszają się ze sobą w sposób
szczególny, sprawiając, że dekorujemy mieszkanie, przygotowujemy Wigilijne
potrawy, ubieramy choinkę, zasiadamy
wspólnie do stołu, słuchamy kolęd, dzielimy się opłatkiem bez względu na
przekonania, dajemy sobie prezenty.
Jednym słowem staramy się, aby ten Wigilijny wieczór był wyjątkowy, a święta na
długo zostały w naszej pamięci. Coraz częściej jednak słyszę od znajomych, ach
niech już będzie po świętach. Tak dużo wysiłku kosztują ich przygotowania do świąt, że na samą myśl o nich mają dość. To prawda, że te
święta powinny być wyjątkowe, ale nie koniecznie musi być tak, że padniemy wykończeni na kanapę i nie będziemy w stanie się nimi cieszyć. Aby tak nie było, warto
przygotowania do świąt zacząć dużo wcześniej. Znam osoby, które choinkowe
prezenty kompletują przez cały rok. Aby podarunek był niebanalny, żeby przypadł
do gustu i po świętach nie trzeba będzie zastanawiać się co z nim zrobić. Córka np. przygotowuje mi listę rzeczy, które chciałaby dostać i ja
sobie z tej listy wybieram. Im dłuższa lista tym większa niespodzianka, a
prezent zawsze jest trafiony. Wiele potraw możemy zrobić wcześniej i zamrozić.
Np. bigos, kapustę wigilijną, pierogi, uszka do barszczu. Ja mrożę nawet
niektóre ciasta i naprawdę nic nie tracą, ani na wyglądzie, ani na smaku. Potrawy będą wtedy bardziej dopieszczone niż
te robione w pośpiechu na ostatnią chwilę. Można też ograniczyć ilość
przygotowywanych potraw, aby potem nie jeść ich przez cały tydzień lub wręcz
wyrzucać. Pamiętajmy, że wiele osób stosuje ostatnio diety, nie jedzą słodyczy i namawianie ich na skosztowanie kolejnej potrawy na nic się nie zda. Aby wszystko dobrze sobie zorganizować warto wcześniej zrobić sobie
listę zakupów i rzeczy, które musimy zrobić. Usiąść spokojnie i poświęcić nawet
godzinę, aby wszystko dokładnie zapisać. Ja robię zwykle trzy listy: potraw, zakupową i rzeczy które muszę przed świętami zrobić. Potem dużą przyjemność sprawia mi wykreślanie kolejnych pozycji. To naprawdę
bardzo ułatwia i nie będzie sytuacji, że okaże się, gdy już będzie za późno, bo
sklepy zamknięte, że czegoś nam zabrakło, albo o czymś zapomnieliśmy. np: wysłać kartki.
Lubię
święta i lubię przygotowania do Świąt, ale w tym roku będą to już moje trzecie
z kolei Święta, które spędzę poza domem. Dwukrotnie byłam w Niemczech, a w tym roku zamierzam spędzić je
z rodziną i przyjaciółmi w Warszawie. O moich pierwszych świętach jako
opiekunka już pisałam. Właściwie była to kolacja Wigilijna u znajomych
podopiecznej. Pozostałe dwa dni świąt upłynęły jak normalne dni. W zeszłym roku
byłam w Bawarii, w Regensburgu. Wigilię wraz z podopieczną i jej mężem
świętowałam u ich syna, który jako jedyny z ich czworga dzieci mieszkał także w
Regensburgu. Na kolację podano pieczeń wieprzową, kapustę i pieczywo, a na deser
tiramisu wykonane przez synową. Po kolacji rozdano prezenty głównie pierniki w
ozdobnych metalowych pudełkach. Syn z
synową dostali od rodziców lampę i bardzo mi się podobało jak otwierali
prezent. Ona rozwiązała wstążkę, On odwinął papier, Ona zdjęła papier, On odchylił jeden
bok zamkniętego pudełka, Ona drugi. I tak po kawałeczku przesuwając sobie
prezent po stole rozpakowali go. Potem syn grał kolędy na trąbce, mąż
podopiecznej przygrywał na pianinie. Było bardzo miło i wesoło. Pierwszy dzień
świąt rodziny spędzały we własnym gronie czyli z dziećmi, a drugiego dnia świąt
był wielki zjazd rodziny w domu podopiecznej. Synowe i córki poprzywoziły
ciasta, ale na obiad wszyscy udaliśmy się do restauracji. W sumie było ponad 20
osób. Po obiedzie w domu była kawa i słodkości. Nie uważam, że mamy spędzać
Święta tak jak Niemcy. Bardzo lubię naszą tradycyjną Wigilię z jej bezmięsnymi potrawami, ale nie
dajmy się zwariować i niech szaleństwo gotowania i sprzątania nie zabije w nas
ochoty na świętowanie.
2 komentarze:
Masz rację najważniejsze abyśmy nie wpadli w szleństwa przedświąteczne.....Czas ten jest cudny..ale niech też będzie spokojny:):
Serdecznie dziękuję i przepraszam, że tak późno zauważyłam tak miły wpis.
Prześlij komentarz