Kwitnący Żeleźniak
Ponieważ w
chacie remontowy zastój, natomiast ogród
powoli zaczyna nabierać charakteru, parę słów i fotek o nim. Ogród to twór
żywy, więc na pewno zawsze będzie się w nim coś zmieniało, i samo z siebie i z
moim udziałem. Każdy z moich
ogrodów (ten jest już 5) był zupełnie
inny, ale do każdego staram się ściągnąć rośliny, które lubię, jednocześnie w
dużej mierze wykorzystać to co zastałam.
W obecnym ogrodzie, oprócz kwiatów i kilku drzewek owocowych z których
została jedna jabłonka, tylko ze względu na dający cień, bo jabłka są niedobre,
nie zastałam nic więcej. No oczywiście były jeszcze chwasty.Można więc powiedzieć, że zaczynałam praktycznie od zera. Mój pomysł na
obecny ogród to taki w stylu vintage. Jest taki nurt w modzie to czemu nie w
ogrodzie. Z roślinami i kwiatami, których kiedyś w
wiejskich ogródkach było dużo, a teraz wypierają je kolorowe żwirki i posadzone
w nich iglaczki. Nie lubię tego typu ogrodów, ładnie wyglądają przed
supermarketem. Dla mnie kolorowe żwirki do tego kolorowa kostka ułożona we
wzorki to takie ogrodowe koszmarki nowobogackich. Mój ogród to przede
wszystkim dobrze utrzymany i koszony
przynajmniej raz w tygodniu trawnik. Piękny trawnik to podstawa. Na nim
najlepiej prezentują się grupy kwiatów, szczególnie róże, krzewy i drzewka. Nawet warzywniak połączony
z trawnikiem wygląda inaczej. Zresztą u mnie nie ma ścisłego podziału, warzywa i zioła rosną często między kwiatami
. Nieodłącznym elementem każdego mojego ogrodu są naturalne kamienie (głównie piaskowiec)
tworzące skarpy, murki i obwódki rabatek, albo wręcz całe rabatki. Pod kamienie
daje wtedy włókninę. Małe detale bez których mój ogród byłby pozbawiony akcentu
to donice z kwiatami, ziołami a czasem i warzywami (pomidorki liliputki np.)
Niektóre kwiaty jak np. maciejka, bratki na rabatkach z czasem stają się
brzydkie. Jeszcze szkoda ich wyrzucić, a nie wyglądają już atrakcyjnie. Donice
zawsze można gdzieś ukryć i zapachem maciejki cieszyć się do ostatniego
kwiatka. Poprzednio pokazywałam pąki
żeleźniaka. Tu już w pełnej krasie jego piętrowe kwiaty.
Ogród świeżutko po koszeniu, w donicy pomidorki
Juka będzie kwitła, pożółkła trawa, to miejsce po wyciętych już
makach, z czasem zarośnie na zielono, a wiosną znów pojawią się maki
Dziewanna też zabiera się
do kwitnienia, bardzo jestem jej ciekawa, to właśnie jeden z zapomnianych
kwiatów. Posiałam też malwy, mam nadzieję, że zakwitną w przyszłym roku
Zanim opublikowałam ten post , zakwitła :)
Ogród
o zmierzchu, czerwieni się róża rumba i w oddali maki, które wyrosły na
kompoście, za tym usypanym wałem obsadzonym na górze czerwonymi berberysami i
cyprysikami groszkowymi jest ukryty kompost. Srebrzyste drzewko to oliwnik,
pięknie pachnie w czasie kwitnienia
I z drugiej strony. Ziemia wybrana spod domu pod dodatkowe
pomieszczenie została wykorzystana do
utworzenia skarp i mini pagórków. Za jednym jest kompost, pod innym ukrywa się
szambo.
Warzywka (jedno z czterech miejsc w których rosną) pomidorki,fasolka, selery, ogórki, cukinia oraz bób, którego na wsi już prawie nikt sadzi. A ja go bardzo lubię i zwykle
mrożę. Zamrożony wkłada się do zimnej wody i wtedy idealnie schodzi skórka.
Taki się gotuje .Podany z duszonymi kurkami to bardzo wykwintne danie. Można
też gotować z marchewką, zamiast groszku, albo dodawać do warzyw z wody z
masełkiem i oczywiście może być sam.
Niestety po ostatnich deszczach kwiaty nie wyglądają już tak
ładnie, tu jeszcze przed deszczem, ale i przed skoszeniem trawy
Róże
i kwiatek - Kacper :)
Owad - niegroźny :)
Dostałam go kiedyś od sąsiada, niestety śp. Który wiedząc że
lubię starocie przynosił mi takie różne znaleziska.Ma odstraszać prawdziwe szkodniki :)Tak w ogóle to jest to
popielniczka. Dosyć spora popielniczka.
Samo zdrowie na śniadanko
Ciemny chlebek (tym razem zakupiony) serek domowej roboty i zielenina z ogrodu (szczypiorek, rzodkiewka, rukola, czosnek) z odrobina oliwy. Pychotka! Szczególnie na upały.
Z ogrodniczym pozdrowieniem
Anula
6 komentarzy:
Skoro ogród tworzyłaś od zera, to masa roboty za Tobą!
A przyznamy, że żeleźniaka widzimy pierwszy raz w życiu. Jakoś w okolicznych ogrodach nieobecny... Szkoda, bo kwiaty fascynujące.
Pzdr.
Pieknie!!!Bardzo zadbany ogród!!!
Ogrody mamy inne, ale myślimy podobnie!
Pozdrawiam.
ogród piękny a kiciuś jak moja Megusia
Na tak piękne ogrody można patrzeć godzinami i moim zdaniem na pewno również świetnie spędza się w nich czas. Dlatego ja także bardzo chwalę sobie posiadanie dobrych mebli ogrodowych. Tym bardziej, że jak już widziałem w sklepie https://ogrodolandia.pl/ to właśnie takie meble ogrodowe najbardziej mi się podobają.
Dziękuję za komentarze, tym bardziej, że post już dawno temu napisany. Cieszę się że zyskał nowych czytelników. Zapraszam do poczytania innych i serdecznie pozdrawiam.
Prześlij komentarz